Pomyślnie i energetycznie było po obu stronach. ) Pozdrowienia ode mnie i od zespołu dla Oficjalnego Fanclubu i jego przyjaciół, których udało mi się uwiecznić po koncercie. Dzięki Kasia&Co
Przygotowuję się właśnie do zagrania koncertu, pierwszego od dość dawna i w ogóle pierwszego z wielu innych powodów. Dobrze jest zdać sobie sprawę, lub przypomnieć o tym podnieceniu, które towarzyszy tworzeniu muzyki, słuchaniu i podziwianiu. Wyciąganiu ręki, w na pozór nieosiągalne miejsca, które okazują się bardziej dostępne niż się wydaje. Ale warunek- odwaga i konsekwencja :) To jest przyjemne i trudne zarazem. To jedna z piosenek, która to podniecenie wywołuje i jeszcze wzruszenie.) I zagramy ją na tym właśnie "pierwszym" koncercie.